PZPZ
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następny

Inferior Silesia Canis

Masz racje Asiu Smile

vainilla

Słuszna uwaga, ale z drugiej strony, to są ogłoszenia które zostały opublikowane do szerokiej wiadomości - jak ktoś kupuje psiaka to jeden z pierwszych kroków kieruje na Allegro właśnie, czy na Tablicę.
My tu podpisujemy to często słowem masakraalbo głupota i ja mam nadzieję że jakąkolwiek duszę nawróciłyśmy.

Bo jak my opublikujemy nawet bez danych że jest taka transakcja, to wystarczy że ktoś to wklepie w allegro albo na tablicy i już ją ma.

jak chcecie:)

nefre

Tylko nie każdy doczyta że masakra czy że jest to złe, zobaczy link i wchodzi, ale to tylko moja uwaga.

innula

hodowla i rodowód zdrowia nie gwarantują,moja przyjaciółka kupiła szitcu z hodowli zrodowodem,a pies jest chory na padaczkę ico teraz ma zrobic wymienic na innego ,jak telefon na gwarancii

mago_boston

ja widze, ze Pani INNULA nie rozumie o czym tutaj sie pisze ... gdzy jest pseudo hodowca ... kazdy normalny hodowaca wie i rozumie o co chodzi ...

a pseudo-hodowca ... mysli tylko o CENIE ... mysli, ze jak da nizsza cene niz inne hODOWLE to sprzeda wiecej i szybciej ... i to ma byc niby ZAZDROSC ...

PADACZKA to nie jest choroba ... tylko objaw czegos tak mi powiedzial weterynarz ....

nefre

A kto mówi o oddawaniu psa? Większość hodowców nie kończy swoich kontaktów ze szczeniakiem w momencie jego sprzedania. Poczytaj jak teraz wyglądają umowy kupna malucha, coraz więcej hodowców zwraca część kosztów gdy maluch jest chory, lub partycypuje w kosztach leczenia. Poza tym spójrz ile teraz hodowców robi badania genetyczne, właśnie po to aby nie narażać maluchów i nowych właścicieli na stres związany z chorobą. Ale nie wszystkie choroby da się przewidzieć. Kupując psa bez papierów nie masz praktycznie żadnych wiadomości o jego pochodzeniu i jest duże prawdopodobieństwo mutacji przez zbyt bliskie kojarzenie.
I na zakończenie pisałaś wcześniej że

vainilla

innula

12lat mam amstaffa i wiem ile wydaje się nalekarza,a po drugie miałam jego córke 6lat,tylko zachorowała na nowotwór,weszłam na tę forum ,bo mysłałam ze dowiem się czegos nowego otej rasie ,bo czytam oniej od4lat czli od czasu kiedy umarła nasza sunia ,a dla was wazniejszy jest papier i nie zycze sobie wypowiedzi zeby moj psiak pochorowal nie wiadomo jak u was będzię dalej.wejdzcie do róznych hodowli izobaczcię ile jeden reproduktor z miastaG kryję suk,aco potem ztymi szczeniakami?

nefre

Innula nie wkładaj nam słów których nie wypowiadałyśmy! Nikt nie życzy Twoim zwierzakom choroby, bo nam przede wszystkim zależy na tym, żeby psom było dobrze i w dobrym zdrowiu mogły dożyć wielu lat. Więc niepotrzebnie się nakręcasz.
Trafiłaś na ludzi, którzy mają inne podejście, więc nie każ nam go zmieniać na siłę, bo ty uważasz inaczej i nie musisz nas nazywać snobami, bo chcemy znać pochodzenie naszych psów.

mago_boston

to prosze sie nie wypowiadac jesli Pani nie rozumie lub nie potrafi zrozumiec pewnych rzeczy ... jesli Pani wie LEPIEJ to nie ma sensu o tym pisac.

pozdrawiam

innula

a wracając do padaczki ,jak lekarz mozę powiedziec ze to nie choroba?co to za lekarz au ludzi to tez nie choroba .moja sunia w wieku 6lat dostała padaczke zrobilismy tomografię i okazało ze ma guza w głowie

vainilla

Inferior Silesia Canis

innula

[img]http;//ALIM8665[/img][/img]

innula

''zakumałam'' wszystko ,ze według waszego rozumowania rodzice powinni robic sobie badania genetyczne i w ogóle nie mieli bys my chorych dzieci,a tak nie jest ,nawet w krajach rozwiniętych i nawet w Izraelu ,gdzie badanie krwi jest przymusowe,a co z wielorasowcami ,kto ich bada ,? a cieszom się dobrym zdrowiem,sorki nie dopaczylam się ze w tym temacie najwiencej wypwiadają hodowcy ,tak by w ogóle nie zaczynałam tego tematu

agg

innula ja rozumiem, że Singer itp, że człowiek jest na równi ze zwierzętami bla bla i powiedzmy, że w pewnych aspektach jestem w stanie z Singerem się zgodzić. Nie chce mi się tobie tłumaczyć kwestii eugenicznych, które w bardzo infantylny sposób poruszyłaś bo to nie ten temat, nie to forum. Tu spraw jest prosta - pies rasowy= rodowodowy. Nikt nie mówi, że kundelki są gorsze, są równie wspaniałe! Tylko, że kundelki bierze się ze schroniska a nie kupuje za grubą kasę, łamiąc przy tym prawo.

aaaa i nie jestem hodowczynią, choć nie wiem co to ma do rzeczy w tym temacie Laughing

Inferior Silesia Canis

nefre

Innula rozmawiamy o psach w tym temacie a nie o ludziach. Więc łączenie jednego i drugiego mija się tutaj z celem.
Zaczynam się powoli gubić w Twoich wypowiedziach bo skaczesz po tematach, nie znalazłam żadnej rzetelnej odpowiedzi na nasze argumenty i tak na prawdę nie bardzo wiem co chcesz osiągnąć ? Poza tym w tym temacie wypowiedziało się jak na razie tylko dwóch hodowców, reszta to właściciele i miłośnicy rasy.
Prawda jest taka, że gdyby nie hodowcy i wszystkie wymogi hodowlane nie mielibyśmy tych ras, które mamy teraz. Gdyby każdy krył jak mu się podoba, nikt z nas nie byłby zapewne teraz posiadaczem bostona, bo rasa jako rasa po prostu by nie istniała. Po to spisywano pochodzenie, krzyżowano ze sobą konkretne osobniki żeby osiągnąć spójność co do charakteru i wyglądu. Dlatego m.in dokumentacja pochodzenia jest tak ważna i wcale nie wynika ona ze snobizmu czy ludzkiego "widzimisię"
Tak jak napisałam wcześniej nie musisz się zgadzać z naszym podejściem, ale nie każ nam go zmieniać na siłę, tylko dlatego że Ty uważasz inaczej.

innula

ale moja sunia buła 2razy u weterynarza i nic nie wskazuje na to zeby buła chora ,abyła na SGGW w Wa-wie

vainilla