Autor |
Wiadomość |
vainilla
Administrator

Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:32, 07 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ten piesek jest wystawiony na portalu już nie pierwszy raz. Jakieś pół roku temu go widziałam, a zwróciłam uwagę bo to brat znajomej mi bostonki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
AjdaTola
Administrator

Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:42, 07 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Rasa coraz bardziej popularna w kraju, a chciwi myślą, że zbiją na "hodowli" majątek, więc „plęgną” na potęgę.... Psy są maszynką do robienia pieniędzy, później okazuje się, że zbyt na maluch jest średni więc dorosły pies staje się zbędny.
Ja nie pojmuje w naszym prawie jednej rzeczy, dlaczego nie ma zapisu, że psy które nie są przeznaczone do hodowli muszą być wysterylizowane/wykastrowane? I taka adnotacja powinna też widnieć w umowie, kiedy człowiek kupuje psa z legalnej hodowli. Dajmy na to przyszły właściciel ma rok na zastanowienie się czy chce założyć hodowlę czy nie (oczywiście w przypadku psów wystawowych, jeśli przy zakupie widać że pies ma wady, to zapis ten powinien widnieć od razu). Jeśli przyszły właściciel nie wywiąże się z umowy, to powinny być nałożone wysokie kary i automatyczne odebranie psa przez hodowcę.
Wracając do”wyprzedaży" jak ten wirus szerzy się teraz tak mocno, to chyba muszę zastanowić się na "sprzedaniem" Toli w gratisie dodam magiczna piłkę. Jakiś taki felerny egzemplarz z niej i pasożyt na utrzymaniu . W dodatku jeszcze z problemem zdrowotnymi (a tak na poważnie ostatnio coś mi u świtało w głowie odnośnie Tolowego chorowania, ale muszę jeszcze podpytać kogo trzeba).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nefre
Stary Wyga

Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lipa/Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:09, 07 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Tak na prawdę "dwoje" musi chcieć - i hodowca i właściciel, bo niestety inaczej efekty są jakie są. Chociaż sama wiem po swoich dzieciach że łatwo nie jest i mimo sprawdzenia domu różnie to się kończy i nie zawsze jest jakbyśmy chcieli. Bo co z tego że hodowca, pisze, dzwoni itd skoro z druga strona wbrew zapewnieniom że chce być w kontakcie milczy? Zdecydowanie jednak gorzej jest gdy właściciel zwraca się do hodowcy z prośbą o pomoc a ten się odwraca bo przecież sprzedał psa, on takich problemów nie miał, albo przy problemach zdrowotnych - jego suka jest zdrowa (choć wcale nie badana) i zrzuca winę na reproduktora, lub niewiedzę właścicieli czy weterynarza. Jeśli powiedziało się "A" i zakładamy hodowlę, powołujemy do życia dzieciaki to trzeba powiedzieć i "B" i ponieść konsekwencję tej decyzji, bez względu na jej skutki. Dla mnie jest sytuacją niewyobrażalną, żeby hodowca nie podjął nawet próby zainteresowania się dalszym losem szczeniaka. Skoro psiak jest sygnowany jego przydomkiem, to znaczy, że jest nierozłącznie z nim związany, także po opuszczeniu progu hodowli. Czasami jak patrzę na to z boku mam wrażenie że nadal zbyt idealistycznie podchodzę do tematu, ale powoli zaczynam zauważać, ze jednak jest coraz więcej idealistów, czy postawa słuszna- nie mnie to oceniać, ale jakże przyjemnym widokiem są 3-4 czy więcej pokoleń siedzące na jednej kanapie w jednym domu? Tak wiem, że dla wielu to mało "rozwojowe" i "przyszłościowe" dla mnie jednak niezwykle ujmujące.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inferior Silesia Canis
Stary Wyga

Dołączył: 31 Mar 2012
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzebnica / Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:50, 07 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Co do pokoleń przypomniał mi się widok Doda(babcia), Fido(ojciec) Paco, i Attaco i Paco Jr (synowie Paco). To był piękny widok
Z mojej strony są kontakty utrzymywane, mam nadzieje że tak pozostanie bo najfajniejsze jest to że widujemy się tak często że maluchy wcale nas z Kuba nie zapominają i zawsze się cieszą na nasz widok. Ja nie wiem jak można sobie tego odmówić na rzecz nawet nie wiem czego? Pieniędzy?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vainilla
Administrator

Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:29, 07 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
nefre napisał: | Tak na prawdę "dwoje" musi chcieć - i hodowca i właściciel, bo niestety inaczej efekty są jakie są. Chociaż sama wiem po swoich dzieciach że łatwo nie jest i mimo sprawdzenia domu różnie to się kończy i nie zawsze jest jakbyśmy chcieli. Bo co z tego że hodowca, pisze, dzwoni itd skoro z druga strona wbrew zapewnieniom że chce być w kontakcie milczy? Zdecydowanie jednak gorzej jest gdy właściciel zwraca się do hodowcy z prośbą o pomoc a ten się odwraca bo przecież sprzedał psa, on takich problemów nie miał, albo przy problemach zdrowotnych - jego suka jest zdrowa (choć wcale nie badana) i zrzuca winę na reproduktora, lub niewiedzę właścicieli czy weterynarza. Jeśli powiedziało się "A" i zakładamy hodowlę, powołujemy do życia dzieciaki to trzeba powiedzieć i "B" i ponieść konsekwencję tej decyzji, bez względu na jej skutki. Dla mnie jest sytuacją niewyobrażalną, żeby hodowca nie podjął nawet próby zainteresowania się dalszym losem szczeniaka. Skoro psiak jest sygnowany jego przydomkiem, to znaczy, że jest nierozłącznie z nim związany, także po opuszczeniu progu hodowli. Czasami jak patrzę na to z boku mam wrażenie że nadal zbyt idealistycznie podchodzę do tematu, ale powoli zaczynam zauważać, ze jednak jest coraz więcej idealistów, czy postawa słuszna- nie mnie to oceniać, ale jakże przyjemnym widokiem są 3-4 czy więcej pokoleń siedzące na jednej kanapie w jednym domu? Tak wiem, że dla wielu to mało "rozwojowe" i "przyszłościowe" dla mnie jednak niezwykle ujmujące. |
Na szczęście nie tylko ty, bo dużo jest ludzi z sercem, uczciwych i naprawdę uczynnych. Sama widzę po swoim kontakcie z hodowcą Amusi, o cokolwiek nie zapytam, jest odpowiedź, jest pomoc. Jak miałam problem z nią na początku (bo okazało się że mam silną alergię jak przyjechała ale na szczęście po kilku tygodniach wyszło że to tylko na mocz a ona lała gdzie popadnie jak to maluszek) to też cały czas się interesowała nią.
I fakt, chciałabym ją zobaczyć z mamą i babką. Zwłaszcza z babką do której jest mega podobna. I wyobrażam sobie że musi to być bardzo ujmujące.
I tak wracając bliżej tematu - ludzie zaczynają zauważać BT, ale chociaż to wspaniała rasa, to trzeba przyznać że wymagająca choćby pod względem ruchu, zainteresowania etc. i widzę też że trudna w hodowli. Co więcej, dużo jest hodowli BT które wydały po jednym miocie bo okazało się pewnie że albo to nie opłacalne albo ich to przerosło. Także podsumowując - myślę że ludzie kalkulują że BT będą mega popularne w krótkim czasie i że zbiją na psie fortunę. A tu klops.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nefre
Stary Wyga

Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lipa/Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:04, 07 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
vainilla napisał: | Na szczęście nie tylko ty, bo dużo jest ludzi z sercem, uczciwych i naprawdę uczynnych. |
Potwierdzam
A to z kolei tylko po raz kolejny pokazuje, dlaczego warto sprawdzić hodowlę przed zakupem malucha, czasem pojechać dalej, poczekać dłużej, bo na takiej "współpracy" obie strony zyskują bardzo dużo.
Natomiast o te "pokolenia" chodziło mi bardziej o ogromny szacunek dla hodowli w których seniorzy mieszkają do końca swoich dni, a a nie są oddawane czy sprzedawane, tylko dlatego, że przestały rodzić/ kryć i "zajmują miejsce" dla młodszych psów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inferior Silesia Canis
Stary Wyga

Dołączył: 31 Mar 2012
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzebnica / Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:14, 07 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ja w ogóle sobie nie wyobrażam jak miałabym się pozbyć jednego z moich psów... Nawet nie chce o tym myśleć!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AjdaTola
Administrator

Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:45, 07 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
nefre napisał: | Zdecydowanie jednak gorzej jest gdy właściciel zwraca się do hodowcy z prośbą o pomoc a ten się odwraca bo przecież sprzedał psa, on takich problemów nie miał, albo przy problemach zdrowotnych - jego suka jest zdrowa (choć wcale nie badana) i zrzuca winę na reproduktora, lub niewiedzę właścicieli czy weterynarza. |
Bo tak jest najłatwiej, przecież "my" jesteśmy tacy super lepiej oczerniać innych (mimo, że moja to się z prawdą).
Odnośnie samego sprawdzania hodowli z której bierzemy malucha. Nieraz ciężko jest ocenić, szczególnie jeśli ktoś "nie siedzi" w temacie. Jedziesz, oglądasz, wydaje się być ok. Odbierasz malucha i powili czar zaczyna pryskać. Czas upływa a człowiek im więcej się dowiaduje tym bardziej go zatyka w jakie bagno wdepnął. Mimo iż wszystko wydawało się być super....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nefre
Stary Wyga

Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lipa/Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:25, 07 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ano właśnie tak źle i tak niedobrze Ajda to niestety działa w dwie strony, czasami po wydawać by się mogło dobrym zapoznaniu i sprawdzeniu hodowla może okazać się nie taka, a i właściciel może zawieść. Nie pozostaje nam nic innego jak zaufać sobie nawzajem a wszystkie możliwe sprawy postarać się "dogadać" na początku.
Ale nie ma co demonizować, są wspaniałe hodowle i wspaniali właściciele, trzeba tylko jednych i drugich jakość znaleźć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AjdaTola
Administrator

Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:37, 07 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Grunt to dobrać (co nie jest łatwe) dwie pozytywnie zakręcony osoby hodowca + właściciel wtedy sukces murowany. Lecz tak jak piszesz Nefre wszystkiego nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Po rozmowie i jakimś tam wywiadzie wydaje się być ok a różnie wychodzi w praniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nefre
Stary Wyga

Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lipa/Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:45, 07 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
AjdaTola napisał: | Lecz tak jak piszesz Nefre wszystkiego nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Po rozmowie i jakimś tam wywiadzie wydaje się być ok a różnie wychodzi w praniu. |
Wiem, bo byłam po jednej i drugiej stronie niestety, ale nie pozostaje nam nic innego jak wyciągać wnioski na przyszłość. Na szczęście jest coraz więcej świadomych hodowców i świadomych właścicieli i miejmy nadzieję że w tym kierunku będzie wszystko zmierzało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
agg
Dyskutant

Dołączył: 08 Wrz 2011
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:29, 09 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
czytam sobie temat i tak się zastanawiam, jak to się stało że tak dobrze trafiliśmy . Bo moja wiedza o hodowlach, pseudohodowlach i innych przepisach opierała się na tym "co google powiedział". Poszukiwania zaczęłam od napisania maili do hodowli mających szczeniaki bądź planujących mioty. Szczególnie czekałam na odpowiedź z 2 poznańskich hodowli. Obydwie odpisały. Pierwsza brzmiała tak, mamy młode cena od do. Druga była konkretna, wyjaśniała wszystkie moje wątpliwości No a dalej już wiadomo. Mamy Nefre FCI All You Need is Love. Ostatnio trochę zaniedbaliśmy kontakty z hodowlą ale obiecujemy poprawę
A to, że ludzie biorą psy z pseudo, w dobie kiedy prawie wszystkiego można się dowiedzieć siedząc przed komputerem jest dla mnie całkowicie niezrozumiałe. Ciekawie czy wiedzą cokolwiek o rasie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AjdaTola
Administrator

Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:41, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] z rodowodem .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vainilla
Administrator

Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:44, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
AjdaTola napisał: | http://tablica.pl/oferta/boston-terrier-piesek-ID1xGbz.html#95f12442;r:;s: z rodowodem . |
Co za ściema. Biedactwo
Jaki ma biedna kręgosłup wygięty ta jego mama (bo te ostatne fotki to chyba mama)
trzeba nie mieć litości żeby mieć pseudohodowlę to świadome przekazywanie chorych genów, że też ludzie tego nie widzą tylko ta pogoń za hajsem się liczy. I z drugiej strony za oszczędnością
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vainilla dnia Czw 6:47, 13 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DOMINIKA
Stary Wyga

Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:52, 23 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
ludzie nie wiedzą co sprzedają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vainilla
Administrator

Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:28, 25 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Wiem, że są BF umaszczeniem podobne do BT ale te faktycznie przypominają bostonki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AjdaTola
Administrator

Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:44, 26 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
A zobaczcie na to [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vainilla
Administrator

Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:48, 25 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Zobaczcie: [link widoczny dla zalogowanych] pseudohodowla w wydaniu Chichuaua, oni mają nawet strony internetowe, zero krępacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inferior Silesia Canis
Stary Wyga

Dołączył: 31 Mar 2012
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzebnica / Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:27, 25 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
"Jesteśmy hodowlą rodzinną, czyli nie tylko ja hoduję chihuahua, ale też moja mama i ciocia, dlatego szczenięta są u nas dostępne bardzo często."
...... bardzo czesto!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nefre
Stary Wyga

Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lipa/Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:43, 25 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
mnie dobiło
Cytat: | Wyznajemy NASZĄ zasadę : CHIHUAHUA POWINNA BYĆ MALUTKA BO TO NAJMNIEJSZY PIESEK ŚWIATA !!!
To dlatego u nas kupisz MINI i ULTRA MINI chihuahua, bo takie nam sie podobają i takie hodujemy Laughing |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|