Forum BOSTON TERRIER Strona Główna

 Budowa BT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
vainilla
Administrator
Administrator


Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:17, 03 Mar 2014    Temat postu:

Bostonka napisał:
"[i] bo sama wolałabym maluszka po przebadanej suni hodowlanej niż po CHPL nieprzebadanej "[/i]

Vanilla , a ja wolę mieć maluszka po przebadanych rodzicach i po Championach Smile


Bo masz hodowlę więc inna sunia Ci nie potrzebna:) a ja nie wiem czy będę chciała sprzedawać psy/sunie z celowym przeznaczeniem hodowlanym. Mogą nawet petami, bylebym wiedziała że dom będzie kochający i na zawsze. A zdrówko jest priorytetem u każdego rozsądnego człowieka:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DOMINIKA
Stary Wyga
Stary Wyga


Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:18, 04 Mar 2014    Temat postu:

Poza tym badania to czasami, tylko naciąganie kasy. Gdy rodzice oboje byli badani i nic, rodzice rodziców też i nic to możemy być niemal pewni, że suka da zdrowe szczenięta. Czasami trzeba poczekać z badaniami do pierwszego miotu, bo nie dość że tylko niektórzy mają na nie monopol to jeszcze w różnych rejonach kraju.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inferior Silesia Canis
Stary Wyga
Stary Wyga


Dołączył: 31 Mar 2012
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzebnica / Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:11, 04 Mar 2014    Temat postu:

DOMINIKA napisał:
Poza tym badania to czasami, tylko naciąganie kasy. Gdy rodzice oboje byli badani i nic, rodzice rodziców też i nic to możemy być niemal pewni, że suka da zdrowe szczenięta. Czasami trzeba poczekać z badaniami do pierwszego miotu, bo nie dość że tylko niektórzy mają na nie monopol to jeszcze w różnych rejonach kraju.


Nie do końca można być "niemal pewnym" że suka da zdrowe szczenięta.
Na przykładzie dysplazji, przy zdrowych (przebadanych) rodzicach itd zawsze ale to ZAWSZE jest szansa że któryś ze szczeniaków może mieć dysplazje. Oczywiście ryzyko przy przebadanych rodzicach, dziadkach itd spada ale niestety szansa jest zawsze.
To dotyczy każdej choroby genetycznej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DOMINIKA
Stary Wyga
Stary Wyga


Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:39, 04 Mar 2014    Temat postu:

No na genetyce to się znam i w takim przypadku to jest ryzyko dwóch zer po przecinku. Znam psy gdzie obydwa były badane, a szczeniaki po dziadkach niebadanych wada Sad Nie chcę sugerować, że badania są niepotrzebne, ale zawsze przy kupnie psa trzeba sprawdzać kilka pokoleń w tył najlepiej. Zachowajmy zdrowy rozsadek i nabierzmy dystansu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez DOMINIKA dnia Wto 22:41, 04 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bostonka
Bywalec
Bywalec


Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łańcut
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:44, 04 Mar 2014    Temat postu:

Vanilla !!! Jak masz jedna sunię i będziesz chciała ją rozmnażać to też musisz założyć hodowlę . Dominika mam pracę , rodzinę a psy są moją pasją , hobby . Jest dla mnie bardzo ważne aby psy trafiły do dobrych domów , gdzie będą kochane i będą członkami rodziny ale ważne jest dla mnie również uzyskanie najlepszego eksterieru , wyhodowanie psów jak najbliżej zbliżonych do wzorca . Czytanie takich tekstów ,że ja rozmnożę sukę i może być nawet PET trochę mnie załamuje podejściem do spraw hodowlanych . Czyli nie interesuje cię co wyhodujesz tylko aby mieć szczenięta . Może się mylę ale tak to odebrałam . Dominika jeżeli w sprawie badań wszyscy tak by podchodzili do sprawy to nikt by nie robił badań . Inferior zresztą już napisała , to co trzeba. Szkoda mi komentować . Jeżeli kogoś uraziłam to przepraszam ale jak macie pisać takie bzdury to proszę zastanówcie się .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DOMINIKA
Stary Wyga
Stary Wyga


Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:50, 04 Mar 2014    Temat postu:

Bostonka - Czytaj ze zrozumieniem kto pisał i o czym, a później się wypowiadaj Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bostonka
Bywalec
Bywalec


Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łańcut
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:51, 04 Mar 2014    Temat postu:

Dominika , mianowicie ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DOMINIKA
Stary Wyga
Stary Wyga


Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:58, 04 Mar 2014    Temat postu:

Zgarnęłaś moje i vainilli wypowiedzi do jednego wora Smile i stwierdziłaś że to ja powiedziałam, to za dużo na jedną osobę, ja naprawdę znam sie na genetyce to moje hobby

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inferior Silesia Canis
Stary Wyga
Stary Wyga


Dołączył: 31 Mar 2012
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzebnica / Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:59, 04 Mar 2014    Temat postu:

Bostonka obużyłaś się że Vainila napisała że może nawet wyhodować "pety". Ja mam trochę inne podejście, wg mnie większość każdego miotu to pety, nawet jeśli są po super - ekstra - hiper - przebadani rodzice, świetny rodowód itd bo wg mnie do hodowli i wystaw powinno się robić taką selekcje że jednen, max dwa szczeniaki (a czasem nawet żaden) przeznaczyć do dalszej hodowli a reszta powinna być wysterylizowana/wykastrowana i być tzw. pet'ami. Przeważnie takie psy nawet mają lepiej...
Idzie za tym szereg pozytywów począwszy od tego że to przecież renoma hodowli na wystawach a kończywszy na tym żeby nie było wiele psów ze sobą spokrewnionych i z tą samą krwią.
I coś mi się wydaje że właśnie o to chodziło Vainili a nie o to żeby stworzyć brzydkie psy Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bostonka
Bywalec
Bywalec


Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łańcut
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:12, 04 Mar 2014    Temat postu:

I bardzo dobry tekst Inferior . Tylko czy ktoś w umowie sprzedaży zaznacza ,że nie do rozrodu ? Very Happy Byłam dzisiaj we Wrocku Very Happy I Pani ze stacji benzynowej pomyliła mnie z Tobą Very Happy .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DOMINIKA
Stary Wyga
Stary Wyga


Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:34, 04 Mar 2014    Temat postu:

W wieku 8 tygodni u naprawdę pięknych szczeniąt nie jesteśmy w stanie stwierdzić na 100% czy są wystawowe, dlatego brak zapisów. Boston jak motyl ewaluuje i różnie to bywa. Chyba wszyscy to wiemy bo mamy problemy, z najlepszym eksterierem. Jeszcze raz powtarzam nie dajmy się zwariować. Pani Doroto.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bostonka
Bywalec
Bywalec


Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łańcut
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:01, 05 Mar 2014    Temat postu:

Jestem dosyć obcesową osobą i mam"fioła" na punkcie eksterieru i zdrowia . Przeczytajcie swoje teksty i pomyślcie co pomyśli sobie nowicjusz lub początkujący hodowca wchodząc na forum i czytając takie wypowiedzi . Vanilla - administrator - nie opłaca się robić Champion , Dominika -wyjadacz - badania to wyciąganie kasy . Początkujący hodowco wystawiaj swoje psy ,badaj swoje psy , naucz się ze zrozumieniem wzorca rasy , o wystawach [przeczytaj tekst Sebusa i się nie przejmuj ocena sędziów a przed rozmnażaniem przeczytaj jeszcze raz wzorzec i do krycia kieruj się nie ceną a tym co chcesz uzyskać albo poprawić .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bostonka
Bywalec
Bywalec


Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łańcut
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:05, 05 Mar 2014    Temat postu:

[quote="DOMINIKA"]W wieku 8 tygodni u naprawdę pięknych szczeniąt nie jesteśmy w stanie stwierdzić na 100% czy są wystawowe, dlatego brak zapisów. Boston jak motyl ewaluuje i różnie to bywa. Chyba wszyscy to wiemy bo mamy problemy, z najlepszym eksterierem. Jeszcze raz powtarzam nie dajmy się zwariować. Pani Doroto.[/quote

P. Dominiko - jesteśmy stwierdzić czy są wystawowe (tzn. czy maja potencjał wystawowy ) nie jesteśmy stwierdzić czy są zdrowe . Polecam filmik z FB http://www.youtube.com/watch?v=74PhF2AgA7Y


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inferior Silesia Canis
Stary Wyga
Stary Wyga


Dołączył: 31 Mar 2012
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzebnica / Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:27, 05 Mar 2014    Temat postu:

Bostonka napisał:
I bardzo dobry tekst Inferior . Tylko czy ktoś w umowie sprzedaży zaznacza ,że nie do rozrodu ? Very Happy Byłam dzisiaj we Wrocku Very Happy I Pani ze stacji benzynowej pomyliła mnie z Tobą Very Happy .


Hahaha no to nieźle, a jaka stacja? Wink

A co do umowy ja zaznaczam że pies jest przeznaczony bądź nie do hodowli/wystaw a jeśli nie to jest zalecona sterylizacja/kastracja. Oczywiście ludzie niestety mogą zrobić co chcą ale można ich męczyć że się zdeklarowali.

W wieku 8 tyg. można już dość dużo powiedzieć o szczeniakach wg mnie, nie jest to może decyzja ostateczna ale można już na pewno wykluczyć szczenięta z dalszej hodowli, niektóre mogą mieć złe umaszczenie, wystający ogon czy złe kątowanie - z takich wad psy już nie wyrastają. Jest wiele wad które można zobaczyć już w tym wieku. Oczywiście prawdopodobnie nie będzie psa idealnego - bo takie nie istnieją, ale można znaleźć tego najlepszego z najmniejsza ilość wad albo np. jak ja to zrobiłam zostawiłam w miocie B suczke która wg mnie miała tak śliczną głowę że jest zabielona noga mi nie przeszkadza bo przy dalszej selekcji można się tego pozbyć, a w bostonach ładne głowy zdarzają się tak żadko że to jest dla mnie priorytetem.
Dlatego u mnie nie można zarezerwować szczeniąt zanim nie skończą 7 tyg. chyba że wcześniej przeznacze je na kolanka Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vainilla
Administrator
Administrator


Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:29, 05 Mar 2014    Temat postu:

Bostonka napisał:
Jestem dosyć obcesową osobą i mam"fioła" na punkcie eksterieru i zdrowia . Przeczytajcie swoje teksty i pomyślcie co pomyśli sobie nowicjusz lub początkujący hodowca wchodząc na forum i czytając takie wypowiedzi . Vanilla - administrator - nie opłaca się robić Champion , Dominika -wyjadacz - badania to wyciąganie kasy . Początkujący hodowco wystawiaj swoje psy ,badaj swoje psy , naucz się ze zrozumieniem wzorca rasy , o wystawach [przeczytaj tekst Sebusa i się nie przejmuj ocena sędziów a przed rozmnażaniem przeczytaj jeszcze raz wzorzec i do krycia kieruj się nie ceną a tym co chcesz uzyskać albo poprawić .


Wiesz, ja Ci odszukam jak chcesz kilka polskich Championów, to żałosne że takie psy w ogóle mają jakiekolwiek nagrody. Porównaj sobie psy z USA a nasze europejskie. Już dawno Championat dla mnie przestał być jedynym wyznacznikiem wartości psa. Zdanie wyciągnięte żywcem z wzorca: Poważne wady tułowia: grzbiet karpiowaty, łękowaty, płaska klatka piersiowa. . I teraz się rozejrzyj nawet po reproduktorach, przecież to ręce opadają. Jeden z czołowych reproduktorów w PL ma płaską klatkę, pokażę Ci też kilka z karpiowatym grzbietem, widziałam też obwieszonego nagrodami psa który bilarduje. Ukrywanie wad też jest na porządku dziennym. I jeśli chcesz rozmnażać albo kupować takie psy tylko dlatego że mają championat to możesz się tak bawić, ale ja dziękuję. Nie zasugerowałam że robienie championatów się w ogóle nie opłaca ale trzeba zachować przy tym zdrowy rozsądek i nie patrzeć tylko na tytuły, bo to bardzo zgubne. Ja się pocieszam że jest masę hodowców z dorobkiem którzy podzielają moje zdanie i też kompletnie tego wszystkiego nie potrafią zrozumieć.
Na pewno znasz historię rasy owczarka niemieckiego, jak bardzo dążenie do ideału zgodnego z okiem sędziowkim doprowadziło te psy do fatalnego stanu.


A co do tego czy piesek jest wystawowy czy nie - może się dać określić w wieku 8 tygodni czy sie w ogóle nada, ale czy wyrośnie na pięknego psa który na tych wystawach będzie mieć sukcesy to trudno powiedzieć. Faktem jest że BT bardzo ale to bardzo zmienia swoją postawę do osiągniecia dojrzałości więc kupno małego BT to jest loteria. Chociaż w PL garb który się moze pojawić i tak nie przeszkadza sędziom więc nie bardzo jest się czego bać


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vainilla dnia Śro 10:33, 05 Mar 2014, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inferior Silesia Canis
Stary Wyga
Stary Wyga


Dołączył: 31 Mar 2012
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trzebnica / Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:34, 05 Mar 2014    Temat postu:

vainilla napisał:
Bostonka napisał:
Jestem dosyć obcesową osobą i mam"fioła" na punkcie eksterieru i zdrowia . Przeczytajcie swoje teksty i pomyślcie co pomyśli sobie nowicjusz lub początkujący hodowca wchodząc na forum i czytając takie wypowiedzi . Vanilla - administrator - nie opłaca się robić Champion , Dominika -wyjadacz - badania to wyciąganie kasy . Początkujący hodowco wystawiaj swoje psy ,badaj swoje psy , naucz się ze zrozumieniem wzorca rasy , o wystawach [przeczytaj tekst Sebusa i się nie przejmuj ocena sędziów a przed rozmnażaniem przeczytaj jeszcze raz wzorzec i do krycia kieruj się nie ceną a tym co chcesz uzyskać albo poprawić .


Wiesz, ja Ci odszukam jak chcesz kilka polskich Championów, to żałosne że takie psy w ogóle mają jakiekolwiek nagrody. Porównaj sobie psy z USA a nasze europejskie. Już dawno Championat dla mnie przestał być jedynym wyznacznikiem wartości psa. Zdanie wyciągnięte żywcem z wzorca: Poważne wady tułowia: grzbiet karpiowaty, łękowaty, płaska klatka piersiowa. . I teraz się rozejrzyj nawet po reproduktorach, przecież to ręce opadają. Jeden z czołowych reproduktorów w PL ma płaską klatkę, pokażę Ci też kilka z karpiowatym grzbietem, widziałam też obwieszonego nagrodami psa który bilarduje. Ukrywanie wad też jest na porządku dziennym. I jeśli chcesz rozmnażać albo kupować takie psy tylko dlatego że mają championat to możesz się tak bawić, ale ja dziękuję. Nie zasugerowałam że robienie championatów się w ogóle nie opłaca ale trzeba zachować przy tym zdrowy rozsądek i nie patrzeć tylko na tytuły, bo to bardzo zgubne.
Na pewno znasz historię rasy owczarka niemieckiego, jak bardzo dążenie do ideału zgodnego z okiem sędziowkim doprowadziło te psy do fatalnego stanu.


A co do tego czy piesek jest wystawowy czy nie - może się dać określić w wieku 8 tygodni czy sie w ogóle nada, ale czy wyrośnie na pięknego psa który na tych wystawach będzie mieć sukcesy to trudno powiedzieć. Chociaż w PL garb który się moze pojawić i tak nie przeszkadza sędziom więc nie bardzo jest się czego bać


Całkowicie się zgadzam. Tymbardziej że oceny sędziów są po prostu śmieszne, już nie mówiąc o ustawionych wygranych. Na jednej wystawie moja suka zdobywa 2x bardzo dobrą a tydzień później wygrywa w klasie (tak, była konkurencja) a później jeszcze zgarnia CACIB i ociera się o BOB'a no to chyba coś jest nie tak.
Mam takie dni że myśle o tym żeby rzucić wystawy (robić tylko hodowlanke) i zająć się tylko hodowlą i dążeniem do mojego ideału...
Choć za bardzo lubie prace z moimi psami żeby zabierać im i sobie tę przyjemność jaką jest pokazywanie samo w sobie nie zważając na sędziego i oceny.


Bostonka napisał:
Polecam filmik z FB http://www.youtube.com/watch?v=74PhF2AgA7Y


Świetny charakter to prawda i fajne wychowanie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Inferior Silesia Canis dnia Śro 10:35, 05 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nefre
Stary Wyga
Stary Wyga


Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipa/Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:10, 14 Mar 2014    Temat postu:

Jeżeli chodzi o badania to nie rozumiem, dlaczego właściciele a przede wszystkim hodowcy ich nie wykonują. Owszem może się zdarzyć, że po przebadanych rodzicach pojawi się jakiś problem, ale powołując na świat szczenięta chcę mieć świadomość że ze swojej strony sprawdziłam to co mogłam a nie szłam na żywioł na zasadzie "a nóż się uda".

Dominika napisał:
Poza tym badania to czasami, tylko naciąganie kasy. Gdy rodzice oboje byli badani i nic, rodzice rodziców też i nic to możemy być niemal pewni, że suka da zdrowe szczenięta. Czasami trzeba poczekać z badaniami do pierwszego miotu, bo nie dość że tylko niektórzy mają na nie monopol to jeszcze w różnych rejonach kraju.

W ostatnich latach dostęp do badań został bardzo ułatwiony, wiele ze specjalistów wystawiających certyfikaty odnośnie zdrowia oczu czy serca organizuje badania wyjazdowe, na które można zapisać się w okolicach swojego miejsca zamieszkania, bez konieczności jazdy przez całą Polską, niektóre oddziały ZKwP przy okazji wystaw organizują tez takie badania, a w przypadku badania rzepek czy bioder zdjęcie można wykonać we własnej lecznicy a do oceny wysłać wraz z rodowodem do specjalisty - dla chcącego nic trudnego. Piszesz, że trzeba poczekać z badaniami do pierwszego miotu, ale dlaczego? Większość z badań certyfikowanych w zależności od wyniku i tak wymaga powtórzenia co 1-2 lata, a badania gentyczne można wykonać praktycznie w każdym wieku a koszt ich wykonania est jednorazowy.
Poza tym tak jak ktoś wspomniał przy zakupie malucha należy sprawdzić także kilka pokoleń wstecz, dlaczego zatem świadomie "przerywać" ciągłość badanej linii?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nefre dnia Pią 13:20, 14 Mar 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BOSTON TERRIER Strona Główna -> Kynologia i genetyka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gRed v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin