Autor |
Wiadomość |
vainilla
Administrator

Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:45, 16 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
A ja słyszałam od hodowców żeby podawać pręgę wołową jako mięso o dużej ilości 'kleju'. I nie podawałam właśnie kurzych łapek tylko pręgę. Nawet nie podklejałam uszu i stanęły same
To znaczy podkleiłam, na 2 dni po czym Amcia zdrapała plasterki i lało jej się masę ropy i odpuściłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Inferior Silesia Canis
Stary Wyga

Dołączył: 31 Mar 2012
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzebnica / Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:55, 16 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Ja u Draci dawalam kurzych lapek i codzinnie kleilam uszy, dopoki nie stanely ale nie sa perfekcujne, maja zagiecie w srodku. Ale stoja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DOMINIKA
Stary Wyga

Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:23, 16 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Ale czy też tak gotowałaś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inferior Silesia Canis
Stary Wyga

Dołączył: 31 Mar 2012
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzebnica / Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:20, 16 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Tak, co drugi dzień jadła łapki. I dostarczałam jej też sporo ruchu, tzn nie bez przesady bo była szczeniakiem ale na dłuższe spacerki już chodziła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nefre
Stary Wyga

Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lipa/Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:43, 17 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Dominika, mam gdzieś przepis postaram się znaleźć i Ci podesłać, można też podawać preparaty z wapniem czy chondroityną. Ile Spidi teraz ma? Wymieniał już zęby?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DOMINIKA
Stary Wyga

Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:53, 17 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Ma 10 miesięcy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bostont
Nowicjusz

Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polandia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:43, 02 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
To czy ucho jest ciężkie czy lekkie, czy stojące czy nie, to sprawa genów. Można wspomagać, jak najbardziej, często przynosi to efekty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nwasil
Dyskutant

Dołączył: 22 Paź 2012
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:07, 05 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
a jak jest z podklejaniem od wewnatrz ucha? Lusiowi staneło jedno a drugie w połowie jest jeszcze takie słabe, odkleiłam bo drapie aż do krwi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Barwenka
Bywalec

Dołączył: 06 Lis 2012
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KRK Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:59, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
a mam pytanko po kurzych łapach nie ma z oczów wycieków ? bo generalnie kury sie nie poleca ?a macie zdjęcia w jaki sposób sie uszka podkleja?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Barwenka dnia Pią 18:01, 08 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DOMINIKA
Stary Wyga

Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:11, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Znalazłam dzięki Dzidce z Czańca super klej do uszek drogi ale wydajny i nie zaparza uszu jak plastry
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vainilla
Administrator

Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:45, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
a ja polecam sposoby działające od wewnatrz typu pręga wołowa i witaminy, bo wychodzę z założenia że jak pies ma miękkie ucho to i klejenie nie pomoże a jak ma twarde to ono samo stanie;)
może źle myślę i nie jestem hodowcą ale u mnie się sprawdziło - plastry były na uszach 2 dni, po czym uszy zaropiały i był taki dziwny stan zapalny skóry, dałam sobie spokój z klejeniem i działałam od środka:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vainilla dnia Pią 23:46, 08 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nwasil
Dyskutant

Dołączył: 22 Paź 2012
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:47, 12 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
mi weterynarz dał teraz dla Louisa roztwór Calcigluc, 5ml do jedzenia. Klejenie tez nie pomogło poniewaz uszka sa miekkie i sie wywijaja do tyłu. Trzeba działac od środka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JoannaSikorska
Dyskutant

Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:30, 12 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
oj ja tez cudowałam z tymi plasterkami ale moj boski BosTOn tego nienawidził i uciekał jak szłam z tym plasterkiem.na koncu tak sie zdenerwował na mnie ze go tak mecze i z nerwów mu chyba staneły a tak na poważnie to uszka staneły mu jak miał 6 miesiecy i u nas klejenie na nic sie nie zdało to chyba kwestia czasu a z naszej strony cierpliwości:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Morris BT
Bywalec

Dołączył: 12 Sty 2013
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rawa Mazowiecka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:23, 24 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
No i u mnie ten sam problem.... Daliśmy Morrisowi czas, zeby uszy stanęły mu same... Pomimo, że ma dosyć "grube" uszy najpierw wywinęło mu się do tyłu jedno ucho - drugie miał załamane do przodu...
[link widoczny dla zalogowanych]
Stwierdziliśmy, że nie będziemy się tym bardzo przejmować i damy mu czas...
Niestety na dzień dzisiejszy do tyłu ma wywinięte już drugie ucho.
Ponieważ za tydzień kończy pół roku zaczęliśmy już zastanawiać się nad interwencją w sprawie jego atrybutu i myślimy o podklejaniu.
Co prawda jedna próba została już podjęta, ale Morris chyba czuje cały czas zapach kleju na plastrach i cały czas zadziera głowę. Nie chcemy go też męczyć niepotrzebnie, ale z drugiej strony dobrze by było żeby coś zaczęło się dziać z tymi jego uszkami.
Staramy się w miarę możliwości masować mu te uszy i co jakiś czas da wyczuć się na nich takie "grudki"... Podejrzewam, że może w ten sposób rośnie chrząstka i dlatego bagatelizujemy sprawę. Jak się rozmasuje te grudki (trwa to dłuższy czas - nawet kilka "sesji" masowania) to uszy są ok. I od razu zdają się być takie grube, twarde... Zauważyliście coś takiego u swoich pupili?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nwasil
Dyskutant

Dołączył: 22 Paź 2012
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:33, 24 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Mam duze doswiadczenie z uszkami, stosowalam juz chyba wszystko, masowanie podklejanie preparaty od weterynarza i nic nei pomagalo, tez mu sie wywijaly do tylu, ale od jakiegos tygodnia zauwazylam ze uszka zaczynaja same stawac:)) czasamis ie wywijaja ale juz rzadko, wiec cierpliwosc poplaca. Nadmienei ze Luis ma juz prawie 9mcy:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mago_boston
Bywalec

Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:22, 27 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
jak pisałam mam suczkę z tej hodowli i uszka same stanęły bardzo szybko, ja tylko masowałam i to od czasu do czasu:) i tez slyszałam, ze trzeba spokojnie poczekać a z oczami wszystko w porządku?
pozdrowionka:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|