Autor |
Wiadomość |
nwasil
Dyskutant

Dołączył: 22 Paź 2012
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:05, 16 Lut 2014 Temat postu: Boston terrier a niemowlę |
|
|
Witam,
jestem posiadaczką wspaniałego bostonka Louisa. Niebawem spodziewam przyjścia na świat mojego pierwszego dziecka trochę obawiam się tego jaka reakcja będzie pieska. Jest on małą przylepą i boję się że będzie odbierał dziecko jako swojego rywala. Jakie macie doświadczenie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
DOMINIKA
Stary Wyga

Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:59, 16 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Jeżeli tylko nie będziesz go za bardzo odganiała dasz powąchać położyć sie obok wszystko będzie ok. Bostony uwielbiają maleństwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
vainilla
Administrator

Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 1004
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:43, 20 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Nefre jak się pojawi może powie więcej bo właśnie to przerabia:) Ale ma takie przepiękne zdjęcia jak jej malusieńkie dziecko leży między bostonami. Takie odniosłam wrażenie że jest pełna harmonia:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nefre
Stary Wyga

Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lipa/Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:27, 20 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Tak jak pisała Vainilla my właśnie temat przerabiamy, bo dwa miesiące temu urodziłam córę. U nas z wprowadzeniem małej nie było problemów i jak widać u nas w galerii na razie w rodzinie jest sielanka
Jedyne o czym warto pomyśleć i zadbać o to zanim maluch pojawi się na świecie - to wprowadzenie wszelkich zmian (jeśli taki przewidujecie) np odnośnie spania w łóżku, przebywania na kanapie, reagowania na pukanie/domofon itp już teraz (nie wiem na kiedy masz termin) aby psiak miał czas na ich zaakceptowanie. I pozwólcie wcześniej zapoznać się ze wszystkimi nowościami, które pojawią się w domu- łóżeczko, wózek, fotelik itp unikniecie potem dodatkowej ekscytacji, która i tak będzie towarzyszyła powrotem do domu. ( U nas psy po naszym powrocie ze szpitala, były tak zajęte mną - bo w ich odczuciu moja dwudniowa nieobecność w domu to skandal że początkowo nie zauważyły w ogóle dziecka )
No i przede wszystkim gratuluję Jak będziesz mieć jakiekolwiek pytania pisz śmiało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DOMINIKA
Stary Wyga

Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:58, 20 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Vainilla - ja to przerabiałam 5 razy - za każdym razem miałam pieski Trzy lata temu tez miałam bostonkę <3 Podpisuję się pod tym co napisała Nefre. Zachowujemy się naturalnie psie "bakterie" codzienne jeszcze nikomu nie zaszkodziły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|